Imię: Trem
Nazwisko: Ruffin
Wiek: Osiemnaście lat
Orientacja: Biseksualna
Wygląd: Trem jest dość wysokim chłopakiem jak na swój wiek, ponieważ mierzy sobie aż sto osiemdziesiąt trzy centymetry wzrostu. Ma bladą cerę, przez co niektórzy twierdzą, iż jest chory na białaczkę, jednak to nie prawda. Spod firanki rzęs spogląda na świat brązowymi tęczówkami. Chłopak ma kasztanowe włosy, które sięgają mu do połowy ucha. Po za tym ma lekko zadarty nos i lekko różowe usta. Trem najczęściej ubiera białe bluzki, lub czarne, a na to swetry, albo bluzy. Czasami zdarzy mu się założyć czarną marynarkę, która przy rękawach ma małe guziczki w kolorze białym i czarne, lub dżinsowe spodnie. Nastolatek chodzi jedynie w trampkach, lub conversach, ponieważ uważa, iż są to najwygodniejsze buty na świecie. Nie lubi sandałów, klapek i, jak on to nazywa " eleganckich butów".
Charakter: Ruffin jest raczej typem samotnika, co jest dziwne, ponieważ uwielbia chodzić na różnego rodzaje imprezy. Nie przepada za ludźmi, którzy uważają się za wyższych, lub znęcają się nad słabszymi. Nienawidzi kłamstwa, chociaż zdaża mu się bardzo często oszukiwać jego bliskich, robiąc takowe wybryki. Nigdy nie wybaczy komuś, kto go bardzo skrzywdzi, lub wyrządzi krzywdę jego bliskim. Pomimo, iż popełnia wiele będów nie jest w stanie się do nich przyznać.
Historia:Trem urodził się w odległym miasteczku, gdzieś na obrzeżach Anglii. Było to dwunastego Października. Gdy chłopak skończył osiem lat, jego rodzice zginęli w wypadku samochodowym. Pomimo, iż chłopak nie posiadał dziadków i nie znał dalszej rodziny, przygarnęła go ciotka, która kochała dzieci, a sama nie mogła ich mieć. Trem'owi niczego nie brakowało, Rosylin-jego ciotka starała się, aby tak było, jednak pomimo, iż Ruffin był rozpieszczany ciągle popadał w jakieś nałogi i powtarzał prawie każdą klasę. Ciotka, chcąc, aby chłopak się zmienił wysłała go do szkoły pod  nazwą "Vertum".
*Uwagi: Nie ma
*Znaki rozpoznawcze: Tatuaż na prawym ramieniu w kształcie czarnego smoka.